Robert Biedroń ponownie przyjechał do Ostrowa, gdzie w ramach kampanii do Parlamentu Europejskiego na majOSTaszkach promował kandydatkę startującą z pozycji 1 partii Wiosna.
– Jesteśmy dzisiaj tutaj dlatego, żeby pokazać, że Wiosna pamięta o miastach średniej i mniejszej wielkości – mówił podczas konferencji prasowej Robert Biedroń. – Że nie jesteśmy tylko w Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu, ale jeździmy po Polsce szczególnie po takich miastach jak Ostrów, żeby przypomnieć, że tutaj też jest życie, tutaj też są ludzie i tym ludziom należy się takie samo traktowanie jak w wielkich metropoliach.
W Ostrowie Robert Biedroń promował kandydatkę z pozycji 1 swojej partii. Co dało się zauważyć nie wymienił jednak innych kandydatek do Parlamentu Europejskiego, pomimo że są one z naszego regionu w tym jedna z Ostrowa Wielkopolskiego, a były obecne podczas zorganizowanej konferencji prasowej.
Robert Biedroń ze swoimi zwolennikami przyjechał do Ostrowa z ponad godzinnym opóźnieniem, gdzie jak tłumaczył na konferencji prasowej – Spóźniliśmy się z dwóch powodów. Pierwszy powód jadąc z Poznania do Ostrowa stwierdziliśmy, że odwiedzimy dwie ważne miejscowości na mapie Wielkopolski. Pierwsza to Jarocin, gdzie mieszkańcy bardzo spontanicznie zareagowali i chcieli, abyśmy się tam zatrzymali. Druga to Wiosna. Przejeżdżaliśmy obok miejscowości Wiosny w Wielkopolsce i tam zatrzymaliśmy się u pani sołtys, która zaprosiła nas do wspólnych porządków wiosennych.