zdjęcie poglądowe, fot: pixabay.com

Większość Polaków, bo aż ponad 63 proc. respondentów Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research uważa zapowiadaną podwyżkę akcyzy na piwo za zbyt wysoką. Jednocześnie tylko 13 proc. badanych jest przekonanych, że podwyżka akcyzy ma na celu wyłącznie względy zdrowotne.

Sejm zdecydował, że od 1 stycznia 2022 r. akcyza na wyroby alkoholowe – w tym piwo, wzrośnie o 10 proc. Ponadto kolejne, „kroczące” podwyżki akcyzy o 5 proc. rocznie będą wprowadzane od 2023 do 2027 r.

Tymczasem badanie przeprowadzone przez SW Research w październiku 2021 r. na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie wykazuje, iż dla 58 proc. respondentów cena piwa już dziś jest wysoka. 32 proc. badanych uważa, że nie powinno się podnosić podatków w obliczu wysokiej inflacji, a 39 proc. jest zdania, że podatki należy raczej obniżać.

– Zapisana w projekcie podwyżka stawek akcyzy przekracza w sumie 40 proc. W ciągu kilku lat czekają nas podwyżki większe niż w okresie ostatnich 20 lat – mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny związku Browary Polskie. Według niego rosnące podatki „skumulowane z drastycznym wzrostem kosztów produkcji doprowadzą do mocnej presji na wzrost średniej ceny piwa, która od 2019 r. urosła już o kilkanaście procent”.

Bartłomiej Morzycki uważa, że kolejne podwyżki nie tylko wpłyną niekorzystnie na rynek piwa, ale będą miały negatywne konsekwencje dla wszystkich branż powiązanych z piwowarstwem, do których należą sektory najbardziej poszkodowane w wyniku pandemii: gastronomia, hotelarstwo, turystyka czy imprezy masowe.

– Odbudowa samego tylko sektora gastronomicznego, dla którego piwo stanowi drugie źródło przychodów (zaraz po jedzeniu), zajmie co najmniej 3 lata. Dlatego jednym z postulatów naszej branży jest odłożenie decyzji o podwyżkach akcyzy na później, gdy sytuacja związana z pandemią będzie ustabilizowana i możliwe stanie się przeprowadzenie rzetelnej analizy wpływu podwyżek na rynek i strukturę spożycia – podkreśla dyrektor ZPPP – Browary Polskie.

Zdaniem przedstawicieli ZPPP – Browary Polskie projektowana seria podwyżek akcyzy powiększy dysproporcję pomiędzy akcyzą naliczaną od piwa w Polsce, a akcyzą obowiązującą w krajach europejskich. Już obecnie akcyza w Polsce jest 2,5-krotnie wyższa niż w Niemczech i o kilkadziesiąt procent wyższa niż w Czechach i na Słowacji. Po podwyższeniu stawek akcyza od piwa w Polsce będzie już ponad 3-krotnie wyższa niż w Niemczech.

Przedstawiciele branży piwowarskiej wskazują, że znaczne podniesienie stawki akcyzy może doprowadzić do nieznanego dotychczas w Polsce zjawiska masowego, prywatnego importu piwa z państw ościennych, zwłaszcza że sąsiadujemy z krajami o ugruntowanej tradycji piwowarskiej i silnym przemyśle browarniczym. I są to kraje, które – jak napisano w stanowisku ZPPP Browary Polskie – „słyną z piwa w rozsądnych cenach”.




ŹRÓDŁOPAP MediaRoom