Wysokie ceny za ogrzewanie
zdjęcie poglądowe

Urząd Regulacji Energetyki nadal nie zatwierdził zmiany taryf na ciepło Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego.

W mediach społecznościowych pojawiły się natomiast nowe teorie dotyczące tego, dlaczego te taryfy nie zostały zatwierdzone.

Jak można przeczytać komentarze pod niektórymi postami, czy na grupach:

  • Śmierdzi zagrywką polityczną z Warszawy.
  • Nie macie Państwo wrażenia, że te ciągle wydłużane przez URE terminy, kolejne dziesiatki pytań, konieczność dosyłania kolejnych dokumentów. W poprzednich latach tak nie było. Jeśli się okaże, że ktoś specjalnie przedłużał procedury, żeby mieć wpływ na wybory w Ostrowie naprawdę trzeba będzie zrobić z tym porządek. Widząc to bagno w polityce na szczytach wcale bym się temu nie zdziwił.
  • URE ewidentnie bawi się przed wyborami. Co to za paranoja?! Przecież OZC składa wnioski co roku i nagle postanawiają je przeciągać i uzupełniac tyle miesiecy?!
  • a URE to podlega jakimś ministrom? zdaje sie jakoby ministry nie lubiały pani Beaty Klimek

Jak widać, kolejne osoby je powtarzają i chyba ktoś zapomina, że w czasie od momentu gry OZC złożył wniosek o zmianę taryfy, zmieniła się władza w naszym kraju. Natomiast biorąc pod uwagę, jak ciepło i serdecznie o byłej minister z PIS z naszego miasta wypowiadała się wcześniej prezydent Beata Klimek, nie należy podejrzewać, że to właśnie ktoś z tego obozu byłej władzy był wcześniej zainteresowany słabym wynikiem tej kandydatki w wyborach. Przecież wniosek o zmianę taryfy złożono w czerwcu ubiegłego roku i do czasu zmiany rządów nie był on zatwierdzony.

Ponadto nadzór i kontrole nad URE sprawuje Prezes Rady Ministrów wyłącznie w zakresie, w jakim nie naruszy to jego niezależności decyzyjnej jako regulatora rynku energetycznego. Nie można więc mówić tutaj o wpływie jakiegoś „kolegi ministra”.

Kolejna sprawa, że odnoszę wrażenie, że tę teorię „spiskową” rozpoczęły jako pierwsze udostępniać osoby związane z władzami Ostrowa Wielkopolskiego, a podchwyciły je konta już spoza naszego miasta.

Fakt idą wybory i jak to niektórzy mówią, wszystko jest dozwolone. Ważne, żeby wygrać wybory.

Jednak jedno tutaj jest pewne, ktoś ewidentnie zawalił sprawę. Nie jest to przecież pierwszy wniosek składany przez OZC. Jak wynika bowiem z nieoficjalnych informacji, do których dotarłem, w trakcie rozpatrywania kwestii zmiany taryfy zmieniono źródła (kogeneracja gazowa), a później otrzymana premia kogeneracyjna zmieniła przychody. Za każdą wyprodukowaną MWh z obecnych silników gazowych plus z tych 4 co dopiero powstaną, OZC dostanie premię.

Ponadto nie było też podpisanej umowy z operatorem na odbiór energii. To wszystko jest potrzebne do wniosku taryfowego ale ktoś (z OZC) ewidentnie tego chyba nie wiedział. Składając wniosek, trzeba mieć dokumentację źródeł oraz wszystkie pozwolenia i umowy. Niestety nasza spółka najprawdopodobniej załatwiała to wszystko w trakcie procesu o zmianę taryfy.

Nie jest to więc, jakaś niechęć urzędników URE czy ministerstwa, jak chcą zwolennicy „teorii spisowych”, którzy popierają obecne władze, ale błąd popełniony najprawdopodobniej po stronie naszej spółki, Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego.




Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy. Dodaj swój....
Inline Feedbacks
View all comments

p. Klimek może zamiast wymyślać, to przeprosiłaby Pani za tę drożyznę? Takie przeprosiny wyborcy przyjęliby jako prawdziwą szczerość i odwagę. Widać jednak, że w przypadku obecnej władzy (Klimek- Kostka) tej odwagi brak.

Zjebali to wymyślają. Gdyby dobrze złożyli papiery to było by taniej. Chyba czas na zmiany