fot: pl.mahle.com

Firma Mahle Behr podjęła decyzja o wstrzymaniu prac w zakładach w Ostrowie i Krotoszynie. Przerwa ma potrwać minimum dwa tygodnie.

Pracownicy firmy MAHLE zostali poinformowani o wstrzymaniu prac w zakładzie w Ostrowie Wielkopolskim. W zależności od tego na jakim odcinku pracuje dany pracownik, postój może potrwać na chwilę obecną od dwóch do czterech tygodni.

Przerwa podyktowana jest jak informują władze spółki – „w trosce o zdrowie naszych pracowników i mamy nadzieję, że pozwoli to ograniczyć ryzyko szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa.” Ponadto prace wstrzymują w swoich zakładach kontrahenci Mahle Berh.

Kwestie wstrzymania prac w zakładzie w Ostrowie podjęta została w porozumieniu z organizacjami związkowymi działającymi w zakładzie. Okres przestoju w pracy ma być pokrywany w pierwszej kolejności dniami nadpracowanymi, następnie urlopami zaległymi oraz urlopami bieżącymi. W przypadku pracowników u których przerwa w pracy wyniesie 4 tygodnie nastąpi wydłużenie okresu rozliczeniowego i pracownik będzie miał do odpracowania 4 dni, a 5 dni zostanie pokryte przez zakład.

Dzięki temu nie dojdzie do redukcji miejsc pracy w zakładzie. Kiedy pracownicy wrócą do pracy, zależy od wznowienia produkcji w zakładach dla których firma Mahle Behr produkuje.