W dzisiejszym spotkaniu Energa Basket Ligi King Szczecin pokonał Arged BMSlam Stal Ostrów 77:67 i przerwał zwycięską serie ostrowskiego zespołu.
Początek spotkania był bardzo wyrównany. Częściej małą przewagę utrzymywali ostrowianie, ale szczecinianie potrafili również wychodzić na prowadzenie. Ostatecznie po 10 minutach było 26:24 dla gospodarzy. Drugą kwartę King rozpoczął od małej serii 6:0 i zdobył ośmiopunktową przewagę. Arged BMSlam Stal miała spore problemy w ofensywie i przez całą kwartę ostrowianie rzucili 10 punktów.
Niestety nie lepiej było po zmianie stron. W trzeciej kwarcie stalówka zdobyła tylko 9 punktów. Po 30 minutach było 64:43 dla gospodarzy. King do końca spotkania kontrolował sytuację na parkiecie i ostatecznie zwyciężył 77:67.
King Szczecin – Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 77:67 (26:24, 21:10, 17:9, 13:24)
King: Zach Thomas 24, Michael Fakuade 10, Dominik Wilczek 10, Cleveland Melvin 10, Mateusz Zębski 7, Mateusz Bartosz 6, Jakub Schenk 6, Tookie Brown 2, Dustin Ware 2, Wojciech Czerlonko 0.
Arged BMSlam Stal: Trey Kell 15, Jakub Garbacz 13, Josip Sobin 11, Chris Smith 8, Taurean Green 6, Jarosław Mokros 5, Szymon Ryżek 3, Mark Ogden 3, Carl Lindbom 3.