Akcję „kreda wstydu” zorganizowali w Ostrowie wolontariusze ruchu Polska 2050 chcąc w ten sposób zwrócić uwagę na problem rzucanych na chodniki niedopałków papierosów.

Widok „petów” spowszechniał nam do tego stopnia, że nie zwracamy już uwagi na to jak dużo mijamy ich spacerując ulicami miasta. Chcą zwrócić na nie uwagę wolontariusze ruchu Polska 2050 zorganizowali w niedzielę 18 lipca akcję „kreda wstydu” obrysowując kredą niedopałki papierosów leżące na alejkach w Parku Miejskim oraz otaczających go ulicach.

– Ktoś może zapytać dlaczego zamiast zaznaczać niedopałki nie pozbieraliśmy ich – mówi inicjatorka akcji Wiktoria Jurek. – Otóż idea akcji jest taka by zwrócić uwagę przechodniów na problem zalegających niedopałków, żebyśmy wszyscy uwrażliwili się na ten problem. Tylko presja społeczna może wpłynąć na zachowania, czy nawyki osób palących.

Jeden niedopałek papierosa zanieczyszcza od 50 do nawet 500 litrów wód podziemnych, a jego pełny rozkład trwa od 5 do 10 lat. Tymczasem aż 75% palaczy przyznaje, że nie zwraca uwagi na to gdzie lądują niedopałki wypalanych przez nich papierosów. Szacuje się, że 65% niedopałków trafia bezpośrednio do gleby, stając się najgroźniejszym obok plastiku rodzajem odpadów jakie generuje człowiek.

Do Ostrowa przyjechał również Bartek Bartkowski propagator akcji #KredaWstydu w Poznaniu i Wielkopolsce.

Jak podkreślają uczestnicy akcji – „postanowili się w nią zaangażować bo jest to wielki problem, który można stosunkowo łatwo rozwiązać, a rozwiązanie to dosłownie leży w naszych rękach i nie jest to ostatnia tego typu akcja w Ostrowie.”




1 KOMENTARZ

  1. Weźcie wy się porządnie za pracę bo już nie macie co wymyślać; najpierw ubóstwo menstruacyjne a teraz ta akcja trzeba było pety posprzątać to byście zrobili dobry uczynek dla miasta i ulzyli osobom, którzy sprzątają owy park

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.