Pierwsza po latach wystawa modelarska odbyła się 17 listopada w Nowych Skalmierzycach. Ponad 40 wystawców zaprezentowało własnoręcznie wykonane modele różnych pojazdów, militaria, kolekcje pociągów elektrycznych, okrętów, zegarków, tablic rejestracyjnych, alkoholi z różnych części świata czy nawet silnik samolotu odrzutowego.
– To powrót do pięknych tradycji tego typu pokazów związanych z prezentacją jakże czasochłonnego hobby- powiedział burmistrz Jerzy Łukasz Walczak. – Kierowany przed kilkudziesięcioma laty przez Jana Kosmalę Klub Modelarzy osiągał spore sukcesy na arenie nie tylko krajowej.
Organizatorem wydarzenia był samorząd mieszkańców miasta z przewodniczącym Tadeuszem Orzechowskim, który podkreśla, że wystawę odwiedziło ok. 1000 osób. Pomocy udzieliły członkinie z KGW Nowe Skalmierzyce.
– Pomysł organizacji wystawy w Nowych Skalmierzycach narodził się tak naprawdę spontanicznie – mówi Krzysztof Urbaniak, który wykleja modele od kilku lat, a na tegorocznej wystawie zaprezentował makiety czołgów z czasów II wojny światowej. – Od kilku lat uczestniczyłem w pokazach w Kaliszu, które w tym roku się nie odbyły. Rozmawiając ze znajomymi stwierdziliśmy, dlaczego by u nas nie zrobić czegoś podobnego. Jeśli wystawa się u nas przyjmie dobrze byłoby kontynuować ją w następnych latach.