W czwartek, 15 lipca w Psarach odbyło się spotkanie mieszkańców dotyczące reaktywacji miejscowego wysypiska śmieci. Podczas zebrania mieszkańcy wypowiadali się negatywnie na temat jego reaktywacji.
Ostrów Wielkopolski ma problem z wysypiskiem o czym wiedzą wszyscy mieszkańcy. Podniesione zostały jego rzędne, oraz jak poinformowały władze RZZO Ostrów podjęte zostały działania zmierzające do likwidacji przykrych zapachów.
Zobacz również: Czy to koniec smrodu z ostrowskiego wysypiska?
Jedną z rozważanych opcji jest również przeniesienie wysypiska i w tym kontekście pojawia się kwestia uruchomienia wysypiska w Psarach.
Przeciwni jednak temu rozwiązaniu są mieszkańcy Psar oraz sąsiednich miejscowości. Podczas zebrania jakie odbyło się wczoraj mieszkańcy wyrazili swoją dezaprobatę do jego reaktywacji oraz zawiązali komitet protestacyjny. Nie wykluczone, że będą chcieli przeprowadzenia referendum w tej sprawie. Mieszkańcy boją się zapachów z wysypiska, spadku wartości ich nieruchomości oraz problemów ze sprzedażą produktów rolniczych z okolicy wysypiska.
Ulotka jaką przed wczorajszym zebraniem kolportowano wśród mieszkańców gminy Sieroszewice oraz Nowe Skalmierzyce.

AKTUALIZACJA.
W sprawie wysypiska oświadczenie opublikował Anatol Piaskowski, Wójt Gminy Sieroszewice, które poniżej publikujemy:
W ostatnich tygodniach w przestrzeni publicznej rozprzestrzeniane są nieprawdziwe informacje dotyczące składowiska odpadów w Psarach mające na celu wywołać negatywne emocje. Kolportowane materiały w mediach społecznościowych i nie tylko, które trafiają do części mieszkańców naszej gminy wprowadzają Państwa w błąd, dlatego chciałbym zdementować pomówienia, plotki oraz insynuacje, które kierowane są pod moim adresem.
- Potwierdzam, Spółka RZZO w Ostrowie Wlkp. złożyła gminie Sieroszewice ofertę wydzierżawienia gruntu w m. Psary, na którym zlokalizowane jest składowisko odpadów (istniejące od 2001 roku), czyli w czasach kiedy nie działałem w samorządzie. Decyzję w tej sprawie podejmowali ówcześni radni Gminy Sieroszewice.
- Oferta za wydzierżawienie ww. nieruchomości to blisko 1 mln zł netto/rocznie, ok. 1 mln zł/rocznie z tytułu „Opłaty Marszałkowskiej”, podatek od nieruchomości ok. 200 tys. zł. Razem ok. 2,2 mln zł wpływów do budżetu gminy rocznie. Są to realne pieniądze, które niewątpliwie przyczyniłyby się do rozwoju gminy.
- Teren składowiska odpadów do czasu zakończenia rekultywacji (30 lat) nie może zmienić swojego przeznaczenia.
- Jako odpowiedzialny gospodarz byłem i nadal jestem zobowiązany przedstawić taką propozycję organowi uchwałodawczemu, czyli Radzie Gminy.
- Żadne wiążące decyzje w tej sprawie nie zapadły, gdyż jedynym władnym organem, który może to zrobić jest Rada Gminy Sieroszewice – przyjmując stosowną uchwałę.
- Wysypisko planowane jest na ponad 40 ha – NIEPRAWDA. Teren składowiska to 10,25 ha, z czego pozostało do zagospodarowania ok. 5 ha, gdyż reszta jest już zapełniona odpadami przywożonymi od 2001 roku.
- Mapa fetoru w Ostrowie, a fetor w Psarach – NIEPRAWDA. Porównywanie Instalacji Zagospodarowania Odpadów w Ostrowie Wlkp. z ewentualną kwaterą w Psarach (proszę zwrócić uwagę na nazwy, gdyż nie są przypadkowe) jest daleko idącym nadużyciem i zamazywaniem rzeczywistości. Podstawowa różnica jest taka, iż do Ostrowa trafiają wszystkie odpady, które zostają zabrane z nieruchomości. Odpady tam są wstępnie segregowane i poddawane obróbce. Do Psar miałby przyjeżdżać tylko i wyłącznie tzw. „balast” i „stabilizat”, czyli pozostałości z „odsianych” na instalacji w Ostrowie odpadów komunalnych. Fetor powodują przede wszystkim odpady biodegradowalne (brązowe worki), które nigdy do Psar nie trafią. Kolejna bardzo istotna kwestia to lokalizacja. Instalacja w Ostrowie – centrum dużego osiedla, kwatera Psary oddalona o 2 km od zabudowań w Psarach i ok. 3 km od centrum miejscowości.
- Niszczenie dróg – NIEPRAWDA. Założeniem Spółki RZZO jest przewożenie ok. 4 samochodów dziennie przesortowanych i odsianych odpadów w specjalnych kontenerach (nie są to potoczne „śmieciarki”).
- Prace nad wznowieniem wysypiska trwają „po cichu” – NIEPRAWDA. Pierwsze rozmowy w tej sprawie odbyły się już w 2019 roku. Sołtys wsi Psary oraz Rada Gminy Sieroszewice na bieżąco była informowana o tej kwestii. Odbyły się 2 komisje Rady Gminy Sieroszewice, o których publicznie byli informowani mieszkańcy ze stosownym wyprzedzeniem. Wstęp na obrady był nieograniczony i swobodny. Podobnie będzie, w przypadku ewentualnego głosowania uchwały na Sesji.
Nie uciekam od krytyki, natomiast proszę o kulturalną i merytoryczną dyskusję pozbawioną hejtu i powielania nieprawdziwych informacji.
Aktualizacja 20.07.2021:
Komitet Protestacyjny odpowiedział na oświadczenie wójta. Jego pełną treść publikujemy TUTAJ>> Wysypisko w Psarach. Mieszkańcy odpowiedzieli na oświadczenie wójta
Jeśli jesteście Pństwo obiektywni proszę zamieścić oświadczenie Mieszkańców, które jest odpowiedzą na oświadczenie wójta.
A gdzie je znajdziemy? edit: Już mamy oświadczenie mieszkańców i oczywiście je zamieścimy tak jak zawsze to robimy.
proszę wejść na stronę Nie dla wysypiska w Psarach na facebook i tam znajdziecie Państwo odpowiedź Mieszkańców (pismo czarno czerwone )
Dziękuję uprzejmie w imieniu Mieszkańców 🙂
Do pierwszego budynku mieszkalnego w Psarch jest 1.046 m w linii prostej a do budynku w Śliwnikach jest 624 m w linii prostej