Dziś w wieku 101 lat zmarł Edmund Marczak. Człowiek orkiestra, który większość swego życia spędził grając w orkiestrach, a zaczynał jako młody chłopak w roku 1932 w orkiestrze wojskowej 60 Pułku Piechoty.
W 1937 roku, po ukończeniu Konserwatorium Muzycznego w Katowicach, wcielony został do Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Tej pasji oddał się także po wojnie, gdzie grał w licznych orkiestrach dętych: z Nowych Skalmierzyc, Orkiestrze Węzła Kolejowego w Ostrowie Wielkopolskim, przy ostrowskiej Fabryce Wagon, przy kaliskim Runotexie oraz orkiestrach z Sulmierzyc, Grabowa nad Prosną i Stawiszyna.
Jak pisze dzisiaj na swoim profilu społecznościowych starosta ostrowski Paweł Rajski – W 2017 r. z racji 85. lat działalności artystycznej miałem wielki zaszczyt uhonorować go Laurem Kultury Starosty Ostrowskiego za całokształt działalności. Niespodziankę sprawili mu wówczas koledzy z Miejsko-Gminnej Orkiestry w Nowych Skalmierzycach. Pojawili się na scenie i wspólnie zagrali, a Pan Edmund ujął salę werwą z jaką grał na bębnach. I takim go zapamiętajmy… Odszedł wspaniały człowiek…