Blisko pięciuset mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego uczestniczyło w jesiennej odsłonie akcji sprzątania Ostrowa. Podczas akcji zebrano cztery tony śmieci i zlikwidowane cztery dzikie wysypiska śmieci.
Uczniowie ostrowskich szkół, sportowcy, urzędnicy, radni miejscy, członkowie rad osiedli, organizacji pozarządowych, grup młodzieżowych, seniorzy, harcerze, dziennikarze, ostrowskie firmy – wszyscy oni zaangażowali się w akcję radnego Przyjaznego Ostrowa Szymona Matyśkiewicza, grupy Ostrów – lubimy pomagać i ostrowskiego urzędu.
– Ostrowianie kolejny raz udowodnili, jak ważna jest dla nich ekologia, jak to, by nasze miasto, nasza mała ojczyzna było po prostu czyste leży im na sercu. Niestety, zdarza się tak, że w przestrzeni miejskiej śmieci, zamiast w koszach, lądują na ziemi, w krzakach, wyrzucane są do lasów. Ta akcja, poza ich uprzątnięciem, ma za zadanie uzmysłowić tym, którzy się ich w ten sposób pozbywają, że ktoś to po nich musi posprzątać. Być może znajomy, przyjaciel, ktoś z rodziny. Liczę, że dzięki tak licznemu zaangażowaniu mieszkańców miasta podniesiemy świadomość w tym zakresie i będziemy szanować naszą wspólną przestrzeń – mówi pomysłodawca akcji „Jesienne sprzątanie Ostrowa Wielkopolskiego”.
Wśród znalezionych odpadów znalazły się m.in. opony, części samochodowe, odzież, butelki. Spółka ZOiGO zlikwidowała też cztery nielegalne wysypiska zgłoszone przez uczestników akcji.
Punktem kulminacyjnym trzydniowej akcji był sobotni Ekologiczny Festyn Rodzinny w Szkole Podstawowej nr 4 przy ulicy Waryńskiego. Przeprowadzono też zbiórkę drobnego sprzętu elektronicznego i elektrycznego oraz baterii.
– Kolejny raz jestem pod ogromnym wrażeniem ilości tych, którzy zdecydowali się wziąć udział w tej akcji. To przecież aż pół tysiąca osób pokazujących, że potrafimy łączyć się dla dobra przyrody, dla jeszcze piękniejszego miasta. Cieszy mnie bardzo to, że przekrój wiekowy uczestników jest tak zróżnicowany. Są seniorzy, którym zależy by otaczająca nas przestrzeń była coraz piękniejsza, ale także bardzo młodzi ostrowianie, których akcja uczy ekologii i szacunku do wspólnej miejskiej przestrzeni. To nieoceniony aspekt edukacyjny jesiennego sprzątania Ostrowa. Świetnie, że mogliśmy razem zrobić coś pożytecznego i przy okazji porozmawiać, cieszyć się swoim towarzystwem – przekonuje Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego. – Pokłosiem naszych akcji, wyciągniętych z nich wniosków jest na przykład zakup fotopułapek. Dzięki nim zobaczymy, kto wywozi odpady do lasu.
